Detoks organizmu to termin nie tylko bardzo modny, ale również niejednokrotnie niewłaściwie interpretowany. Większości z nas kojarzy się przecież z tygodniem postu, w czasie którego pije się soki owocowe, aby oczyścić organizm. Czas więc zastanowić się nad tym, czym jest detoks, a czym na pewno nie jest, a także nad tym, jak go przeprowadzić chcąc zadbać o własny organizm.
Po co i z czego oczyszczać organizm?
Detoks organizmu jest przeprowadzany przede wszystkim po to, aby poprawić jego kondycje. Jeśli nie usunie się toksyn oraz innych szkodliwych produktów przemiany materii może się to przecież okazać wyjątkowo trudnym wyzwaniem, bo organizm jest obciążony. Celem detoksu jest także przywrócenie równowagi pH. Co można zyskać, jeśli jest dobrze przeprowadzony? Najczęściej mówi się o lepszym samopoczuciu, nie da się jednak ukryć, że oczyszczanie organizmu prowadzi także do wzrostu odporności, spadku wagi, lepszego trawienia, a także do poprawy wyglądu.
Prawidłowo przeprowadzony detoks odnosi się do wszystkich tych substancji, które uniemożliwiają organizmowi funkcjonowanie we właściwy sposób. Pozwala więc nie tylko na eliminowanie pasożytów, ale również bakterii, grzybów i wirusów oraz substancji o potencjale alergennym takich, jak choćby gluten. W czasie detoksu organizm może też pozbyć się tego wszystkiego, co wydziela, gdy alergii towarzyszy stan zapalny, a także wszelkiej chemii pochodzącej z żywności.
Detoks organizmu – obalamy mity
Wiedząc, czego można się spodziewać podczas oczyszczania organizmu, można przystąpić do obalania mitów na jego temat. Jednym z najpopularniejszych jest przekonanie, że detoks to synonim głodówki. Tymczasem każdy post prowadzi do rozleniwienia organizmu. Jakby tego było mało, spowalnia metabolizm, a zatem działa przeciwnie do założeń skutecznego detoksu. Co więcej, decyzja o głodówce bez odpowiedniego przygotowania może prowadzić nie do poprawy kondycji, ale do osłabienia organizmu i do objawów takich, jak choćby silne bóle głowy.
O detoksie nie należy też myśleć jako o rozwiązaniu bazującym na kategorycznej eliminacji spożywanych codziennie produktów. Oczywiście, w czasie jego trwania można odpuścić sobie jedzenie słodyczy w dużych ilościach, warto jednak nadal sięgać po to wszystko, co ma wartość dla organizmu. Eliminowanie produktów, które mogą okazać się szkodliwe dla organizmu powinno odbywać się stopniowo. W pierwszej kolejności należy skoncentrować się na słodyczach, choć dobrym pomysłem będzie z pewnością także zapomnienie o glutenie i produktach wysoko przetworzonych. Warto też pamiętać, że detoks organizmu to nie tylko odpowiednie odżywianie, ale również picie, w tym zwłaszcza obowiązkowa woda z cytryną po przebudzeniu.